Podkład do twarzy The ONE EverLasting Foundation

Wiele osób zachwala podkłady Oriflame. Musiałam przekonać się, czy rzeczywiście produkt jest godny uwagi. Zamówiłam podkład do twarzy The ONE EverLasting Foundation w jednym z 5 dostępnych odcieni - natural beige.


Opinia producenta: "Nowa, ulepszona formuła bestsellerowego podkładu The ONE EverLasting zapewnia trwałość przez 24 godziny. Technologia FreshFix zapewnia ultra trwałość podkładu i zwiększa uczucie komfortu skóry. Opatentowany kompleks SkinRenew odżywia, regeneruje i chroni skórę".

Oczywiście, jak zwykle opis nic nie mówi, a jedynie zachwala niezwykłe właściwości podkładu, który ma być trwały, oraz dodatkowo odżywiać, regenerować i chronić skórę. Tak naprawdę, to nigdy w 100 procentach, po zużyciu jednego opakowania, nie będziemy w stanie ocenić, czy fluid dał nam obiecane przez producenta efekty.

Pierwsze wrażenia, zaraz po użyciu:

- lekka i jedwabista formuła sprawia, że podkład łatwo jest aplikować na twarzy;
- rzeczywiście - dość długo utrzymuje się na twarzy; ponadto nie zauważyłam, żeby się ścierał czy spływał;
- trudno się go rozprowadza; po nałożeniu na twarz, miałam w niektórych miejscach ciemniejsze plamki;
- nie powoduje efektu maski; było widać, że miałam na twarzy położoną bardzo cienką warstwę;
- odcień podkładu sprawił, że moja dość blada cera wyglądała tak, jakbym korzystała z solarium;
- wydajny; za pomocą pompki można wypuszczać odpowiednią ilość podkładu ( bez ryzyka marnotrawstwa).

Nie wiem, czy skuszę się na kolejną butelkę. Na razie jestem w fazie testów.

Ogólna ocena: średnio zadowolona