Zapachy w Oriflame

Zapach jest jak Twoja druga osobowość. Dlatego ważne jest, abyś roztaczała wokół siebie pozytywną i przyjemną woń. Umiejętnie dobrany aromat może inspirować, obudzić w Tobie najskrytsze wspomnienia, a jednocześnie kusić i uwodzić. Istotne, aby wraz z Twoim ciałem tworzył doskonałą jedność.

Pamiętaj, że zapach, który nosisz, powinien do ciebie pasować.


Oriflame oferuje całą gamę zapachów -odpowiednich niemalże do każdej osobowości, aby jak najlepiej wyrażały Ciebie. Wszystkie zapachy tworzone są we Francji, sercu perfumiarstwa, by zapewnić im najlepszą możliwą jakość, innowacyjność oraz trwałość.
Czy wiersz, że zapach to idealne wykończenie codziennej stylizacji. Odpowiednio dobrany może zdziałać cuda

"GIORDANI GOLD ESSENZA - pierwsze perfumy Oriflame. Dla kobiet ceniących sztukę piękna.

Stworzone przez francuskiego mistrza perfumeryjnego Fabrice Pellegrina. To unikalna kompozycja o nucie kwiatu pomarańczy Luxury Essenza, zamknięta w wytwornym flakonie z hartowanego szkła, zwieńczonym zamknięciem ozdobionym 24-karatowym złotem" Zobacz, jak kupić perfumy taniej

Balsam do ust The One Lip Spa Care

Test balsamu do ust The One Trip Lip Spa Care.

Opis producenta:
Spa dla twoich ust! Wyjątkowo silnie odżywiający, dwuwarstwowy balsam z filtrem SPF 8. Nadaje ustom delikatny kolor, nawilża je i chroni, dzięki czemu stają się miękkie i gładkie. Z odżywczym kompleksem AquaCare, olejkiem canola i z nasion dzikiej róży.


Moja ocena: Produkt jest w porządku. Kosmetyk dostępny w trzech odcieniach transparent, natural pink oraz caring nude - sprawia, że usta stają się nawilżone, a jego kolor niemalże idealnie pokrywa się z barwą ust. Balsam upiększa usta, ale nie zmienia ich koloru. Jeśli ktoś chciałby lekko podkreślić usta przy pomocy tego balsamu, to polecam odcień caring nude. Jak pierwszy raz otrzymałam produkt, to byłam zaniepokojona jego wielkością. Jest stosunkowo mały w porównaniu do balsamów z innych firm. Myślałam,że moje klientki rozczarują się i nigdy więcej go nie zamówią. Okazało się, że nic bardziej mylnego - miałam kolejne zamówienia na ten sam produkt od tych samych osób, więc śmiało mogę stwierdzić, że kosmetyk spełnił swoją rolę.


Polecam z czystym sercem, a tak się prezentują moje usta pomalowane odcieniem Transparent

Kremy Optimals

W katalogu 14/2015 znajdziecie wyjątkową ofertę.
Trzy kremy (na dzień, na noc i pod oczy) możesz kupić za jedyne 34,90 zł.
Produkty przeznaczone do wszystkich typów skóry, w każdym wieku. Kupując jeden, dwa otrzymujesz gratis. Nie zwlekaj, już dziś skorzystaj z okazji i przywróć swojej cerze blask.

Tusz do rzęs The ONE Instant Extensions cz. 2

W poście Tusz do rzęs The ONE Instant Extensions pisałam o wydłużającym tuszu do rzęs, który jest jedną z ostatnich nowości Oriflame w katalogu numer 12.
Jeśli nie zdążyłaś go jeszcze zamówić, o nic się nie martw. Jest dostępny w atrakcyjnej cenie również w katalogu nr 13.


Na moich cieniutkich rzęsach przy zamkniętych powiekach prezentuje się następująco:

Antycellulitowy żel do ciała Optimals z kofeiną i ekstraktem z liści lotosu

Opis producenta: Żel antycellulitowy o wysokiej skuteczności działania z aplikatorem w postaci kulkowego masażera. Zmniejsza widoczność cellulitu i wygładza skórkę pomarańczową. Zawiera Kompleks CelluSmooth Complex, który stymuluje rozpad komórek tłuszczowych, pobudzając mikrocyrkulację krwi. Skóra staje się gładsza i bardziej jędrna. Odpowiedni do wszystkich typów skóry.


Moja ocena: Bardzo odpowiada mi to, że żel zakończony jest kulkowym masażerem. Używając kosmetyku można czerpać podwójną radość: z masażu oraz gładszej skóry. Produkt ma wszystkie zalety, o których pisze producent, a co najważniejsze wygładza i ujędrnia.
Żel posiada bezbarwną, dość lepką konsystencję, ale za to przyjemnie pachnie. Polecam z czystym sumieniem.


Ocena końcowa: bardzo zadowolona.

Woda perfumowana My Red

Opis producenta: Seksowne, uwodzicielskie nuty wody perfumowanej My Red spotęgują moc Twojego magnetyzmu i przyspieszą bicie serca każdego, kto znajdzie się w zasięgu Twojego nieodpartego uroku. Intensywnie kwiatowa, odważna kompozycja, wzbogacona ulotnym aromatem czerwonego jaśminu, zaskoczy Cię swoim zmysłowym charakterem. Czas podkręcić intensywność... a w tym najlepiej sprawdza się czerwień.


Moja ocena: Opis zupełnie nieadekwatny do produktu. Mam dość tych lakonicznych, nic niewnoszących tekstów.
Napiszę szczerze, że jestem zawiedziona. Skuszona rzekomą trwałością produktu i wspaniałym zapachem, postanowiłam zakupić kosmetyk i przeżyłam pierwsze rozczarowanie. Mimo dość wysokiej ceny (są to jedne z najdroższych perfum oferowanych przez Oriflame), nie spełniają w pełni swojego zadania.
Perfumy są całkiem ładne, ale płaskie i jednowymiarowe oraz nienasycone. Zapach jest naprawdę przyjemny, gorący, sexowny, może nawet trochę duszny. Użyte nuty zapachowe mają potencjał i dobra firma perfumiarska mogłaby zrobić z nich arcydzieło.
Naprawdę szkoda, że przy tym wszystkim aromat jest tak okropnie nietrwały-przestaję go czuć przed upływem 2h. To bardzo, bardzo kiepsko.
Buteleczka dość ciekawa, ale tu nie chodzi o oprawę, ale o meritum. W ogólnym rozrachunku nie polecam. Za podobne pieniądze można kupić coś bardziej trwałego.

Tusz do rzęs The ONE Instant Extensions

Niektórzy z Was długo czekali na obiecaną recenzję jednej z nowości Oriflame, o której pisałam w poście Nowości w katalogu 12/2015.

Oto i ona - Tusz do rzęs The ONE Instant Extensions :

Opis producenta: Zdumiewający efekt wydłużenia rzęs w kilka sekund! Ekstremalnie wydłużająca rzęsy maskara z innowacyjną, spiralną szczoteczką i elastyczną formułą zawierającą włókna wydłuża rzęsy nawet o 74%*. Szybkoschnąca formuła, nie pozostawia smug**.

Moja opinia: Tusz rzeczywiście wydłuża rzęsy ! Nie wiem czy aż o 74%, ale z całą pewnością moje rzęsy po pomalowaniu są dłuższe i bardziej uniesione. W konsekwencji moje oko stało się jakby bardziej "otwarte". Wygląd szczoteczki od tego tuszu jest nietypowy, gdyż przypomina spiralę.
Miałam obawy, że nie będę potrafiła nią aplikować tuszu. W praktyce okazało się, że nie jest aż tak tragicznie. Jednak aplikacja trwała znacznie dłużej niż zwykle, tradycyjną szczoteczką. Myślę, że jest to kwestia wprawy i przyzwyczajenia.
Jak widzicie na zdjęciu, mam rzadkie rzęsy, dlatego nie osiągnęłam zdumiewającego efektu wydłużenia. W przeciwieństwie do kobiety z okładki katalogu nr 12. Dodatkowo niektóre włoski trochę mi się posklejały, ale uważam, że jest to bardziej efekt nieumiejętnej aplikacji niż wina tuszu.
Zresztą oceńcie sami.

Fotografia przedstawia moje rzęsy bez tuszu i rzęsy po aplikacji Tuszu do rzęs The ONE Instant Extensions


Ocena końcowa: zadowolona.

Wygładzająca odżywka do włosów HairX Smooth Control

Kolejny produkt do pielęgnacji włosów - odżywka do włosów HairX Smooth Control.

Opis producenta: Kremowa nawilżająca odżywka pomoże Ci zapanować nad niesfornymi kosmykami! Sprawia, że włosy łatwo się układają, a także zapobiega ich puszeniu się. Dzięki zawartości kompleksu keratynowego wygładza włosy i nadaje im jedwabistą miękkość.

Moja opinia: Opis jak zwykle trochę nieskładny stylistycznie :-)
Ostatecznie, ciężko mi stwierdzić, czy po stosowaniu tej odżywki włosy autentycznie łatwo się układają i nie puszą się. Stosuję ją naprzemiennie z maską do włosów, o której pisałam w poście: Maska do włosów HairX Restore Therapy , więc w konsekwencji, nie wiem, któremu kosmetykowi zawdzięczam uzyskany efekt. W każdym razie dzięki nim, osiągnęłam pożądany cel: moje włosy stały się bardziej miękkie i przestały puszyć się.
Dużym atutem jest także fakt, iż zaraz po użyciu kosmetyku włosy wyglądały tak, jak po wyjściu z profesjonalnego salonu.
Odżywka ma mdły zapach i kremową konsystencję, która jest bardzo przyjemna dla dłoni.

Ocena ogólna: zadowolona.

Nowości w katalogu 12/2015

W katalogu 12 mamy dwie nowości:

1. Maskarę The One Instant Extensions, która zapewnia natychmiastowy efekt wydłużenia rzęs nawet do 74%!
2. Wodę toaletową Elvie w nowej ulepszonej formule.

Moją uwagę w aktualnie obowiązującym katalogu przyciągnął nowy tusz do rzęs, więc postanowiłam zakupić produkt. Wkrótce na blogu napiszę o nim swoją opinię. Jestem ciekawa, czy rzeczywiście działa tak, jak zapewnia producent.

Woda toaletowa Glacier (niebieska)

Dziś coś specjalnie dla mężczyzn - moja recenzja niebieskiej wody toaletowej Glacier.

Opis producenta: Sięgaj wyżej dzięki temu soczyście świeżemu zapachowi. Odświeżające połączenie cytryny, geranium i seksownego drzewa sandałowego poprowadzi Cię na sam szczyt.

Nie wiem, kto pisze te teksty, ale są bez sensu. Na pewno nie zachęcają do kupna produktu! Jak drzewo może być seksowne? Może autor chciał zabłysnąć swoją elokwencją poprzez zastosowanie personifikacji?! Jednak ostatecznie słabo mu to wyszło.

Moja opinia: Wspaniały, męski zapach. Mogłabym go wąchać godzinami. Wyraźna, orzeźwiająca woń. Idealna dla lekkoducha.
Ten doskonały aromat podoba się zdecydowanej większości mężczyzn, a kobiety go ubóstwiają.

Ocena końcowa: produkt doskonały.

Tusz do rzęs wonderlash festive edition

Tusze Oriflame są rewelacyjne. Miałam kilka, i do tej pory żaden mnie nie zwiódł.

Tusz do rzęs wonderlash unosi, wydłuża oraz dodaje objętości rzęsom. I co najważniejsze - dokładnie je rozdziela ( dzięki czemu unika się efektu posklejanych rzęs). Dodatkowo jest trwały i nie kruszy się.
Obecnie produkt jest niedostępny, nad czym niezmiernie ubolewam. Chętnie zamówiłabym kolejną tubkę. Jest to jeden z moich ulubionych tuszy i niestety jest w fazie eksploatacji.
Może to dobra okazja do wypróbowania innych tuszy tej firmy?

Ogólna ocena: bardzo, bardzo zadowolona.

Maska do włosów HairX Restore Therapy

Zawsze zastanawiałam się, dlaczego szampony oriflame nie cieszą się dobrą opinią? Na pewno mają one zniewalające i kuszące zapachy, które przypadają do gustu większości ludziom -ale czy to wystarczy, aby klient był w 100% zadowolony z ich zakupu?

Tym razem pod lupę wzięłam Maskę do włosów HairX Restore Therapy.

Opinia producenta: Intensywnie odżywiająca maseczka przywracająca włosom zdrowy wygląd i jedwabistą gładkość już po 2 minutach od nałożenia. Wzmacnia strukturę włosów sprawiając, że są bardziej odporne na łamanie podczas rozczesywania, a także odżywia i chroni włosy przed uszkodzeniami.

Rzeczywiście, muszę przyznać, że działa dokładnie tak, jak obiecał producent. Po kilku zastosowaniach moje włosy stały się bardziej miękkie w dotyku.

Ogólna ocena: bardzo zadowolona

Podkład do twarzy The ONE EverLasting Foundation

Wiele osób zachwala podkłady Oriflame. Musiałam przekonać się, czy rzeczywiście produkt jest godny uwagi. Zamówiłam podkład do twarzy The ONE EverLasting Foundation w jednym z 5 dostępnych odcieni - natural beige.


Opinia producenta: "Nowa, ulepszona formuła bestsellerowego podkładu The ONE EverLasting zapewnia trwałość przez 24 godziny. Technologia FreshFix zapewnia ultra trwałość podkładu i zwiększa uczucie komfortu skóry. Opatentowany kompleks SkinRenew odżywia, regeneruje i chroni skórę".

Oczywiście, jak zwykle opis nic nie mówi, a jedynie zachwala niezwykłe właściwości podkładu, który ma być trwały, oraz dodatkowo odżywiać, regenerować i chronić skórę. Tak naprawdę, to nigdy w 100 procentach, po zużyciu jednego opakowania, nie będziemy w stanie ocenić, czy fluid dał nam obiecane przez producenta efekty.

Pierwsze wrażenia, zaraz po użyciu:

- lekka i jedwabista formuła sprawia, że podkład łatwo jest aplikować na twarzy;
- rzeczywiście - dość długo utrzymuje się na twarzy; ponadto nie zauważyłam, żeby się ścierał czy spływał;
- trudno się go rozprowadza; po nałożeniu na twarz, miałam w niektórych miejscach ciemniejsze plamki;
- nie powoduje efektu maski; było widać, że miałam na twarzy położoną bardzo cienką warstwę;
- odcień podkładu sprawił, że moja dość blada cera wyglądała tak, jakbym korzystała z solarium;
- wydajny; za pomocą pompki można wypuszczać odpowiednią ilość podkładu ( bez ryzyka marnotrawstwa).

Nie wiem, czy skuszę się na kolejną butelkę. Na razie jestem w fazie testów.

Ogólna ocena: średnio zadowolona

Krem do ciała Giordani Gold

Opis producenta: "luksusowy krem do ciała o bogatej konsystencji, które pozostawiają Twoją skórę cudownie miękką i pachnącą"
Moja opinia: Tekst odnośnie produktu zaproponowany przez producenta jest pełen patosu i raczej nie zachęca do kupna kosmetyku.
Zaryzykowałam i muszę przyznać, że jestem zadowolona z kupna. Bardzo fajny krem, który z powodzeniem może pełnić funkcję balsamu do ciała. Łatwo się rozprowadza, szybko wchłania, i co najważniejsze nie zostawia tłustych plam. Do tego ma dobrą, białą konsystencję oraz praktyczne opakowanie. Krem sprawia, że zaraz po jego nałożeniu, skóra staje się bardziej miękka i delikatna w dotyku.
Zapach produktu tuż po otwarciu jest dość intensywny i wyrazisty. Po nałożeniu kremu na ciało, skóra nabiera przyjemnego zapachu.
Ogólna ocena: bardzo zadowolona